Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

4. Opening credits/ Theme/Intro seriali na zakończenie wakacji

Obraz
Kolejność przypadkowa....recenzje seriali wkrótce :) Zarówno pierwszy jak i drugi sezon mają takie samo rewelacyjne intro Abela Korzeniowskiego...nie mogę przestać słuchać... Ponure i dziwne jak sam serial...ale warto.... Wyjątkowy bohater i wyjątkowe intro... Wszystko pasuje....demoniczne i piekielne intro jest...Cyniczny bohater jest....Papierosy i whisky są....

Kryptonim U.N.C.L.E. czyli Guy Ritchie w rewelacyjnej formie!

Obraz
"The Man from U.N.C.L.E." (USA, Wielka Brytania, 2015) Reżyseria: Guy Ritchie Scenariusz: Guy Ritchie, Lionel Wigram Gatunek: komedia kryminalna Obsada: Solo- Henry Cavill Illya- Armie Hammer Gaby-Alicia Vikander Victoria- Elizabeth Debicki Alexander- Luca Calvani Wujek Rudi- Sylvester Groth Waverly-Hugh Grant  Sanders-Jared Harris           Były kryminalista i agent CIA Napoleon Solo wraz z agentem KGB- Illyą Kuryakinem oraz córką naukowca- fizyka jądrowego Gaby muszą zapobiec produkcji i rozprzestrzenianiu bronią jądrowej przez organizację przestępczą mającą swoją siedzibę we Włoszech.           Są tacy reżyserzy, na których filmy czeka sie i niestety nie zawsze okazują sie potem tak dobre jak ich poprzednicy oraz tacy, na których produkcje czekać nie trzeba, ale wystarczy że sie pojawią i można bez obaw, niemal w ciemno kupować bilety do kina. Guy'a Ritchie'go i jego obrazy zaliczyłabym do tej drugiej kategorii, kiedy więc zobaczy

Mały Książę

Obraz
Le petit prince ( Francja, 2015)  Reżyser: Mark Osborne Scenariusz: Irena Brignull, Bob Persichetti Gatunek: Animacja/ Fantasy/ Przygodowy "Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi. Choć niewielu z nich o tym pamięta." Antoine de Saint-Exupery "Mały Książę"- fragment dedykacji dla Leona Werth'a           Bajka to dosyć specyficzny gatunek zarówno w sensie literackim jak i filmowym. Teoretycznie skierowany jest do najmłodszych odbiorców. Jednak może być także świetną formą rozrywki dla dorosłych...szczególnie tych którzy pamiętają, że byli kiedyś dziećmi. Przyznam z niejakim zakłopotaniem, że przez wiele lat nie oglądałam bajek,a tym bardziej nie oglądałam ich w kinie. Tyle było i jest filmów "dla dorosłych", że szkoda było mi czasu na animacje ze śpiewem i tańcem,niejednokrotnie, w tle. Na szczęście nic straconego...bo pojawił sie "Mały Książę".           "Mały Książę" to bez wątpienia opowieść uniwersaln