Niewidzialny człowiek (2020)

Niewidzialny człowiek (The Invisible Man/ Australia/ USA/ 2020)

Reżyser: Leigh Whannell
Scenariusz: Leigh Whannell
Gatunek: Horror/ Sci-Fi

Obsada:
Elisabeth Moss jako Cecilia Kass
Oliver Jackson-Cohen jako Adrian Griffin
Harriet Dyer jako Emily Kass
Aldis Hodge jako James Lanier
Storm Reid jako Sydney Lanier
Michael Dorman jako Tom Griffin

Źródło: imdb
          Z ekskluzywnego domu na wzgórzu pewnej burzowej nocy Cecilia ucieka przed swoim socjopatycznym partnerem- Adrianem. Jako ofiara przemocy domowej zostaje przyjęta pod dach i opiekę swojego przyjaciela-policjanta Jamesa Laniera i jego córki Sydney. Kiedy jej były partner popełnia samobójstwo zaczynają sie wokół niej dziać dziwne wręcz mrożące krew w żyłach rzeczy...

          Powstała w 1897 roku powieść Herberta George’a Wellsa doczekała sie jak do tej pory niejednej adaptacji i niejednej interpretacji (podobnie jak "Jaś i Małgosia" Braci Grimm oraz inne klasyki literatury). 
Tym razem reżyser i scenarzysta takich filmów jak "Ulepszenie" czy "Naznaczony.Rozdział 3" przedstawia Nam-Widzom historię młodej pani architekt oraz jej partnera-genialnego pioniera optyki, rozpoczynając ją w momencie, kiedy kobieta ucieka z ich wspólnego domu. Kolejne sceny, rozmowy bohaterów filmu oraz zagęszczająca sie atmosfera na ekranie uświadamia w jakich warunkach głównie emocjonalnych (psychicznych) musiała tkwić główna bohaterka i jak dużo przeszła zanim wydostała sie z domu swojego partnera/prześladowcy. 
Nie jest to jednak thriller psychologiczny o relacjach sprawca-ofiara. Nie znajdziemy w tej produkcji wyjaśnień czy wskazówek psychologicznych zachowań postaci, jest jedynie napięcie, strach oraz walkę lub ucieczkę w obliczu nieznanego. Oczywiście postępowania postaci mogą niejednokrotnie zastanawiać, wiadomo bowiem że każdy w sytuacji stresowej zadziałaby inaczej, jednak tak na dobrą sprawę wartka akcja oraz klimat który został stworzony nie dają czasu do namysłu...

          Właściwie przez całe 2.godziny produkcji atmosfera utrzymuje sie na podobnym wysokim poziomie, wzrastając jedynie w niektórych momentach przez co widz niemal przez cały film jest spięty,a jego uwaga wyostrzona. Jest jedynie kilka scen, gdzie niczym w klasycznym horrorze następuje nieoczekiwany zwrot akcji, pozostałe działania wydają sie być oczywiste, wynikające z tego co działo sie wcześniej. Jednak dzięki muzyce, odpowiednio dobranemu światłu oraz grze aktorskiej (głównie Elisabeth Moss) trudno oderwać oczy od ekranu, przez co ma sie wrażenie, że nie ma niepotrzebnych scen, dłużyzn w czasie których uwaga widza mogłaby osłabnąć.

          Niemal przez cały czas trwania filmu na ekranie widzimy Elisabeth Moss jako Cecilia Kass. To wszechstronna aktorka o bardzo charakterystycznej twarzy, która swoją karierę zaczęła w 1990 roku, ale tak naprawdę została zapamiętana przez widzów dzięki serialowi "Mad men" i roli Peggy Olson. "W niewidzialnym człowieku" dzięki licznym zbliżeniom jej twarzy mamy okazję przekonać sie jak dobrze potrafi zagrać spojrzeniem i mimiką. Ciekawie dobrano również do niej postacie drugoplanowe czyli James'a i Sydney Lanier, choć miejscami trudno uwierzyć w to że te trzy osoby tworzą jakieś głębsze relacje lub znają sie jakoś dłużej, to jednak dzięki swojemu zaangażowaniu aktorskiemu każde z nich tworzy interesującą kreację. Niestety siostra głównej bohaterki zagrana przez Harriet Dyer wydaje sie być nijaka i zupełnie tu nie pasuje. Mimo to atmosfera filmu oraz wartka akcja sprawiają, że na wiele szczegółów związanych z produkcją można nie zwracać uwagi, a i tak ogólne wrażenie z filmu pozostanie dobre. 
          Większość scen rozgrywa sie w pomieszczeniach, które wydają sie być zupełnie neutralne, podobnie zresztą jak kostiumy. Delikatna gra świateł oraz spokojna praca kamery, która w niektórych momentach zawiesza sie na twarzach czy na konkretnych postaciach wywołuje odpowiedni nastrój i stopniuje napięcie. Muzyka jest bardzo subtelna, ale dla wprawnego ucha zauważalna i znacząca.

          "Niewidzialnego człowieka" zdecydowanie warto obejrzeć, chyba że nie lubi sie horrorów lub filmów wywołujących niepokój i grozę. Polecam!!!! 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Trauma (2019) czyli o kruchości ludzkiej psychiki

W obronie syna- serial

Strangerland